<data:blog.pageTitle/>

This Page

has moved to a new address:

http://kingawroblewska.com

Sorry for the inconvenience…

Redirection provided by Blogger to WordPress Migration Service
Kinga Wróblewska - fotografie: lutego 2010

piątek, 19 lutego 2010

Kocie sprawy

Oto mój kot, Pan Puccini, kotek-maskotek, przygarnięty, błąkał się po warszawskim bazarku.
Jest z nami już ponad miesiąc, a ja mam wrażenie, że jest od zawsze.
Pan Kotek lubi parapet w dzięcięcym pokoiku, wśród pluszowych maskotek czuje sie dobrze, w słoneczne dni wygrzewa się. I właśnie w taki dzień chciałam mu zrobić kilka zdjęć, spał tak słodko...

śnił o myszkach?....
a ja ten sen zburzyłam, migawka jest tak głośna, że usłyszałam "mrauuu" i kotek się schował:)
Koniec sesji zdjęciowej, model wyraźnie był zmęczony.

niedziela, 14 lutego 2010

Walentynkowo

dla wszystkich kochających, kochanych, zakochanych i odkochanych z życzeniami wielkiej miłości:)

niedziela, 7 lutego 2010

Skąd sie biorą anioły?

Ja swoje znalazłam na śniegu;) w niedzielne przedpołudnie, na spacerku w mroźny, słoneczny dzień. Trzeba się tylko dobrze rozglądać.



Etykiety:

poniedziałek, 1 lutego 2010

W mroźnym odcieniu..

Tak nastrojowo, zimowo choć kwitnąco. W oczekiwaniu na wiosnę i pachnące, pełne kolorów łąki, stworzyłam takie chłodne obrazy.